Odbierając wypłate, dostaliśmy w prezencie jeszcze wycieczke do Lindos.
Jest to piekne miasteczko po drugiej stronie wyspy Rodos. Na górującym nad Lindos urwisku wznosi się starożytny akropol z dorycką świątynią Ateny (zamkniętą do 2008 r. ze względu na renowację) oraz imponującą hellenistyczną stoą obudowaną przez zamek joannitów, będący zadziwiająco udaną mieszanką dwóch kultur. Ĺwiątynia ta zaliczana była do najświętszych miejsc starożytnego świata, którą odwiedzał sam Aleksander Macedoński. Chociaż początki antycznego akropolu sięgają 1100 r. p.n.e., budowę obecnej świątyni rozpoczął tyran Kleobulos w IV w. p.n.e., po pożarze w VI w. p.n.e.
Lindos, to piękna, nastrojowa miejscowość zachwycające brukowanymi, krętymi uliczkami, przy których stoją charakterystyczne białe domy z ukwieconymi dziedzińcami, wyłożonymi mozaikami. Po środku miasteczka wznosi się bizantyjski kościół Panagias ze smukła dzwonnicą. Labirynt uliczek prowadzący przez centrum Lindos odkrywa na swoim końcu znaną z Biblii Zatokę Ĺw. Pawła. Podobno do tutejszej przystani przybił Ĺw. Paweł z misją chrystianizacyjną. Północna plaża w Lindos w starożytności była głównym portem miasta.
Zobaczcie sami na zdjeciach :)